W przygotowaniu
spóźniony, ale nadal aktualny numer 2(19) 2014
niebawem
w
Archiwum...
Wydanie aktualne
numer 1(18) 2014
dostępny w pdf, wydanie
flash
tutaj
Nowości
i zapowiedzi wydawnicze:
• e-Book
Bezpłatny podręcznik do Solid
Edge & ST
• e-Book
Bezpłatny podręcznik do NX & ST
Wydania
archiwalne
numer 1(17)
2013
w pdf już
dostępny, wydanie flash
tutaj
numer 1(16) 2012
dostępny
w
archiwum, wydanie flash
tutaj
numer 1(15) 2011
dostępny
w
archiwum
numer 4(14) 2010
HD dostępny
w archiwum
numer 3(13) 2010
HD dostępny
w archiwum
numer 2(12) 2010
dostępny
w archiwum
numer 1(11) 2010 nareszcie dostępny
w archiwum
|
„(...) Nie istnieje jeden, idealny system CAD, zaspokajający
potrzeby wszystkich inżynierów.
Ale idealnym systemem jest ten, który usprawnia projektowanie
i pozwala nam nie tylko doskonalić się, ale także...
zaspokajać nasze potrzeby i realizować marzenia.”
zasłyszane...
Poniedziałek, 18.02.2013 r.
„Pięć pytań do...”
W
zasadzie tym razem były to trzy pytania, na które odpowiedział
Russell Brook, EMEA Marketing Director, Velocity, Siemens PLM
Software
(na
zdjęciu)
Maciej Stanisławski (CADblog.pl): Podczas polskiej premiery
Solid Edge ST5 mieliśmy okazję obejrzeć prezentację,
przedstawiającą najnowsze funkcjonalności wdrożone do SE ST5.
Czy może Pan powiedzieć, które z nich, Pana zdaniem, są
najbardziej użyteczne i najbardziej oczekiwane przez
użytkowników Solid Edge?
Russel Brook (Siemens
PLM Software): W Solid Edge ST5 postawiliśmy na cztery
główne kierunki rozwoju. Najbardziej oczekiwane przez
użytkowników są wynikające z potrzeb klientów usprawnienia
(ponad 1300 w ST5), które ułatwią im wykonywanie codziennych
zadań. Dodatkowo, zaawansowane funkcjonalności pozwolą
konstruktorom zastosować nowe metody projektowania, otwierając
przed nimi nowe możliwości.
Solid Edge ST5 to:
• bardziej elastyczne modelowanie synchroniczne,
• nowa aplikacja analizy termicznej do badania symulacji w
stanie ustalonym,
• ciągle nastawienie na dostarczanie światowej klasy rozwiązań
do zarządzania dokumentacją inżynierską,
• ponad 1300 usprawnień z zakresu produktywności we wszystkich
aspektach związanych z produktem.
Czy możemy rozwinąć te hasła?
Oczywiście. Nowe
możliwości oprogramowania sprawiają, że modelowanie
synchroniczne jest bardziej elastyczne, co pozwala
użytkownikom długo korzystającym z systemu na wdrożenie
technologii synchronicznej krok po kroku, w ich własnym
tempie. Możliwości te pomogły naszym klientom w przyspieszeniu
projektowania i wprowadzania zmian oraz umożliwiły bardziej
efektywne ponowne wykorzystanie danych 2D i 3D. Przykładowe
usprawnienia to np. modelowanie wieloobiektowe, które stanowi
nowy standard projektowania zarówno synchronicznego jak i
sekwencyjnego. Ta funkcjonalność rozszerza możliwości
modelowania i pozwala klientom dostosować projekty tak, aby
spełniały zmieniające się wymagania produkcyjne. Dla
przykładu, umożliwia konsolidację importowanych złożeń w
jednym pliku części, aby lepiej przedstawić komponenty od
innych dostawców. Możliwe jest również projektowanie nowych
części wykorzystując istniejące już części jako wytyczne
gwarantujące odpowiednie spasowanie i położenie. W dowolnym
momencie w trakcie projektowania części można je scalać lub
rozdzielać tak, aby uprościć proces produkcji. Zwiększa to
elastyczność procesu projektowego – części są tworzone w miarę
potrzeby, a w późniejszym etapie mogą one być podzielone w
taki sposób, aby lepiej je zaadaptować do różnych procesów
produkcyjnych. Części mogą wtedy być zapisane w dyskretnych
plikach na potrzeby zarządzania dokumentacją inżynierską.
Kolejną nową funkcjonalnością zwiększającą elastyczność
modelowania synchronicznego jest możliwość wykonywania
większej liczby operacji z zakresu modelowania części z
poziomu złożenia. Użytkownicy mogą edytować cechy
synchroniczne, takie jak: szyki kołowe i prostokątne,
cienkościenność, wyciągnięcia i wycięcia śrubowe, w pracy z
arkuszami blach zawinięcia ich brzegów i
wgłębienia/przetłoczenia na blachach, otwory typu żaluzje,
wycięcia z zagięciem, spoiny tzw. pachwinowe, mają możliwość
zastępowania części w złożeniach i wiele innych. Jednocześnie,
mogą także edytować dowolne właściwości sekwencyjne. Co
więcej, każda cecha części stworzona zarówno w trybie
synchronicznym, jak i sekwencyjnym może zostać usunięta
bezpośrednio z poziomu złożenia.
Ważnym obszarem, w
którym skupiamy się na modelowaniu bazowym, jest dodanie
symulacji ustalonego przewodzenia ciepła. Opcja ta jest
uwzględniona w naszym wbudowanym symulatorze i pozwala
klientom na symulację szerszej gamy produktów, ograniczając
potrzebę budowania fizycznych prototypów.
Jednocześnie dodaliśmy funkcję automatycznego sprawdzenia i
przygotowania geometrii modelu 3D, eliminującą nieistotne
błędy w zakresie detali i geometrii, przyspieszając analizę
mesh (także na łukach, zaokrągleniach etc.), co przekłada się
między innymi na symulację większej liczby różnych typów
produktów strukturalnych.
Po trzecie –
dostrzegamy, że rysunki są materiałem kluczowym dla wielu
naszych klientów, a naszym celem jest przyspieszenie i
uproszczenie procesu sporządzania dokumentacji płaskiej. Rynek
elektromechaniczny jest dla nas niezwykle istotny, a dzięki
dodaniu chociażby zautomatyzowanego sporządzania opisu rzutów,
klienci mogą np. łatwiej i szybciej udokumentować projekty
wiązek przewodów. Solid Edge zawiera teraz wszystkie narzędzia
potrzebne do stworzenia, wyrównania i udokumentowania
kompletnych dwuwymiarowych schematów wiązek przewodów. Do
usprawnień z zakresu zarządzania dokumentacją inżynierską
możemy również zaliczyć funkcję „Tabele arkuszy”, która dzieli
duże tabele na kilka mniejszych arkuszy rysunkowych, co
ułatwia ich odczytywanie i zarządzanie nimi.
Opinie naszych klientów są dla nas niezwykle istotne.
Korzystają oni z naszego oprogramowania i nierzadko testują je
do granic możliwości. Słuchamy ich uwag, nieustannie
usprawniając Solid Edge tak, aby spełniał ich najwyższe
wymagania. Nie podejmę się tutaj wymienienia wszystkich 1300
usprawnień, ale chciałbym zwrócić uwagę Czytelników na
możliwość sprawdzania obciążenia łożyska (w symulacjach MES),
przesuwania części po ścieżkach 3D, wirtualnego łączenia
krawędzi, ścian lub jakichkolwiek punktów z czymkolwiek w
modelu lub złożeniu, czy też użycia funkcji „kleju” w celu
stworzenia tymczasowych relacji pozwalających np. na
sprawdzenie ruchomych mechanizmów w danym złożeniu.
1300 ulepszeń – to robi wrażenie. Oczywiście ktoś złośliwy
mógłby zapytać, czy było aż tak źle, że tyle trzeba było
usprawnić – ale większość producentów systemów CAD przytacza
podobne liczby. Proszę mi natomiast powiedzieć, czy... planują
Państwo wprowadzenie funkcjonalności z zakresu CAM do
przyszłych wersji Solid Edge ST?
CAM Express, nasz
produkt z linii Velocity, jest skalowalnym rozwiązaniem dla
branży maszynowej, oferującym wszystko od 2-osiowego
frezowania po 5-osiowe obrabianie, w zależności od potrzeb
klienta. Istnieje również wiele zewnętrznych firm, oferujących
rozwiązania CAM dla Solid Edge, przeznaczone do frezowania,
obracania i obrabiania, jak również do cięcia laserowego blach
i wykorzystania technologii waterjet. Nasz program aplikacji
zewnętrznych rozwija się niezwykle dynamicznie.
Obecnie mamy do dyspozycji trzy różne produkty od Siemens PLM
Software: „standardowy” Solid Edge, darmowy Solid Edge 2D
Drafting oraz Solid Edge Design1, dostępny poprzez subskrypcję
dla członków Społeczności Local Motors. Moje pytanie, to czy i
kiedy Siemens planuje zaoferowanie rozwiązania typu „Solid
Edge 3D” dla wszystkich użytkowników – dostępnego po niższej
cenie, z ograniczoną liczbą funkcjonalności w porównaniu do
standardowej wersji, ale jednocześnie komplementarnego dla
regularnych użytkowników, gdyż wykorzystując np. 2D Drafting i
nowy „Solid Edge 3D” będą mogli o wiele więcej, niż przy
korzystaniu z niedrogich systemów CAD oferowanych przez innych
producentów?
Strategia jaką
przyjęliśmy odnośnie Solid Edge polega na udostępnianiu
skalowalnych platform, które pomagają firmom osiągnąć
najlepszy stosunek korzyści do kosztów. Przykładowo, jeżeli
firma potrzebuje tylko kilku licencji, to Solid Edge Classic
lub Premium zapewnią jej najlepszy bilans kosztów do korzyści,
jednocześnie dostarczając najwyższy poziom funkcjonalności.
Dla klientów, którzy nie potrzebują funkcji obróbki
powierzchni, projektowania wiązek elektrycznych czy symulacji,
dobrym wyborem będzie Solid Edge Foundation lub Design and
Drafting. Rezygnujemy wtedy z zaawansowanych możliwości,
zachowując funkcje rysowania i złożenia. Jest to doskonałe
rozwiązanie dla dużych przedsiębiorstw, w których nie ma
potrzeby udostępniania pełnych funkcjonalności wszystkim
użytkownikom czy małym dostawcom, ale współpraca nad
projektami odbywa się w środowisku Solid Edge.
Niedawno ogłosiliśmy
wprowadzenie 3DSync, edytora 3D CAD, wyspecjalizowanego w
edycji importowanych danych. Jest on pomyślany jako
rozwiązanie komplementarne do już istniejących systemów CAD,
dzięki któremu użytkownicy dowolnego systemu CAD mogą szybko
edytować zaimportowane dane. 3DSync wykorzystuje technologię
synchroniczną do edycji oraz pomaga w ograniczaniu kosztów
związanych z ponownym wykorzystaniem importowanych danych lub
skróceniu czasu oczekiwania na outsoursowane zmiany
projektowe. 3DSync jest idealnym produktem uzupełniającym,
skracającym czas edycji zaimportowanych mechanicznych części
3D lub złożeń i nie ma znaczenia, z jakiego systemu użytkownik
korzysta.
Co
jeszcze chciałby Pan przekazać naszym czytelnikom?
Dzięki naszym
klientom Solid Edge może się rozwijać. Pozwala nam to na
większe inwestycje w prace nad rozwojem produktu, co
przyspiesza ten proces. Solid Edge ST5 jest doskonałym tego
odzwierciedleniem – jak wspomniałem, wprowadziliśmy w nim
ponad 1300 usprawnień. Jednocześnie inwestujemy w przyszłych
inżynierów za pośrednictwem naszego Programu Akademickiego, w
którym oferujemy darmowe oprogramowanie zarówno studentom, jak
i kadrze naukowej.
Dziękuję za rozmowę.
(ms)
|
|