Strona korzysta z plików cookies m.in. na potrzeby statystyk.
Więcej >>>

stronę najlepiej oglądać z wykorzystaniem przeglądarki Chrome w rozdzielczości min. 1024 x 768 (zalecane 1280 x 1024)

Blog i czasopismo o tematyce CAD, CAM, CAE,     
systemach wspomagających projektowanie... 
    
 

© Maciej Stanisławski 2008
     
ul. Jeździecka 21c lok. 43, 05-077 Warszawa     
kom.: 0602 336 579     
  maciej@cadblog.pl     
2018 rok X
   

   Siemens Solid Edge NX wyzwania projektowe

>> Strona główna | Aktualności | CAD blog | Solid Edge blog | SolidWorks blog | Raport o Cax Historia CAD | Sprzętowo | W numerze | ArchiwumLinki Pobierz


    


W przygotowaniu

fragment e-wydania 5-6/2017

nr 5-6(25-26) 2017
dostępny
po 29.12.2017


Wydanie aktualne

CADblog e-zine 3-4/2017

nr 3-4(23-24) 2017
dostępny w pdf
, wydanie flash tutaj


Wydania archiwalne

nr 1-2(21-22) 2017
dostępny w pdf
, wydanie flash tutaj

nr 1-2(19-20) 2015
dostępny w pdf
, wydanie flash tutaj

numer 1(18) 2014
dostępny w pdf
, wydanie flash tutaj


numer 1(17) 2013
dostępny w pdf
, wydanie flash tutaj


numer 1(16) 2012
dostępny
w archiwum

numer 1(15) 2011
dostępny
w archiwum


numer 4(14) 2010
HD dostępny
w archiwum


numer 3(13) 2010
HD już dostępny
w archiwum


numer 2(12) 2010
dostępny
w archiwum


numer 1(11) 2010 dostępny
w archiwum


numer 9(10) 2009
już dostępny
w archiwum...

SOLIDWORKS 2018 CAD3D innowacje

Wyzwania dla projektantów form

Nowy ZWCAD2018


 

Poniedziałek, 24.11.2014 r.

Ręce precz od DWG?

Od 9 lat firma Autodesk podejmuje starania o zastrzeżenie rozszerzenia .dwg jako nazwy towarowej (DWG), podlegającej ochronie patentowej amerykańskiego urzędu patentowego USPTO (US Patent and Trademark Office). Jak dotąd – bezskutecznie, a niewykluczone, że ostatnie rozstrzygnięcie amerykańskich instytucji w tej kwestii będzie ostateczne...

Maciej Stanisławski

Nieoceniony Ralph Grabowski w 836. (sic!) wydaniu swojego newslettera uFront.eZine przyjrzał się dokładniej zamieszaniu wokół najpopularniejszego chyba formatu danych CAD 2D, jakim stał się .dwg (DWG). Autodesk od dawna podejmowała nie tylko próby uczynienia z DWG znaku handlowego, ale także pozywała firmy, które... wykorzystywały nazwę formatu w nazwach oferowanego przez siebie oprogramowania! Firmy od gigantów począwszy (jak DS SolidWorks), przez mniejsze (np. zrzeszone w organizacji Open Design Alliance), po całkiem małe. O ile te pierwsze z początku podejmowały walkę, aby i tak ostatecznie uznać prawa Autodesk, o tyle te małe wycofywały się w zasadzie od razu.

W każdym razie to na skutek tych działań m.in. bezpłatne oprogramowanie dołączane do SolidWorks z „DWG Editor” zmieniło nazwę na „2D Editor”, by ostatecznie zastąpił je DraftSight (oparty już na zupełnie innym rozwiązaniu programowym i różniący się od swych poprzedników nie tylko nazwą). To także dlatego większość firm, wymieniając w specyfikacjach formaty danych wykorzystywane przez ich oprogramowanie, stara się unikać zapisu w postaci „DWG” i korzysta z „.dwg” – ta ostatnia forma wskazuje bowiem bezpośrednio na rozszerzenie pliku (niepodlegające ochronie jako znak towarowy, marka etc.) i pozwala uniknąć ryzyka, że – jak to określił Ralph Grabowski – znajdą się one na celowniku maszyny prawniczej Autodesk.

Ostatnie rozstrzygnięcie sądu kolejny raz odrzuciło racje Autodesk – firmie nie udało się przekonać składu sędziowskiego (a wcześniej komisji USPTO), że użytkownicy traktują „DWG” jako osobny produkt. Taka przecież jest prawda – DWG traktowany jest raczej w kategoriach funkcjonalności, dodatku, w najlepszym razie – tzw. „byproduct” (produktu ubocznego). Nie funkcjonuje samodzielnie.

Sześć argumentów
Aby udowodnić swoje prawa do nazwy „DWG”, Autodesk przytoczył 6 głównych argumentów. Pierwszym był fakt... wydawania olbrzymich kwot na działania reklamowe związane z DWG. Cóż, jak słusznie zauważono, firma nie promowała „samego DWG”, standardu, czy formatu .dwg, ale oprogramowanie go wykorzystujące. Drugim – badania rynkowe, z których wynikało, że blisko 45% ankietowanych użytkowników kojarzy format .dwg właśnie z Autodesk. Całkiem słuszne jest to skojarzenie, ale tak naprawdę – nic więcej z niego nie wynika. Sąd uznał, że w ankietach użytkownicy nie precyzowali, czy uznają „DWG” jako coś samodzielnego i wyłącznie związanego z Autodesk, a jedynie – jako coś, z czego oprogramowanie Autodesk jest znane, co wykorzystuje.

Trzeci argument – wielkość sprzedaży oprogramowania związanego z DWG. Ale jedynie związanego z DWG, a nie sprzedawanego jako samodzielne „DWG”.

Ciekawy – z punktu widzenia kogoś, kto zajmuje się działalnością „on-line” był czwarty argument. Otóż Autodesk zwrócił uwagę USPTO i później sądu, że w ciągu ostatnich 17 miesięcy odnotował ponad 46 000 wizyt na stronie autodesk.com, będących wynikiem wyszukiwania w sieci informacji na temat „dwg”. I znowu – podobnie jak poprzednio – uznano, że to tylko wskazuje na świadomość związku „DWG” z Autodesk – i nic ponadto.

Kolejnym argumentem było wskazanie na wygrane procesy sądowe z producentami, którzy zdecydowali się na użycie „DWG” w nazwach oprogramowania. Wspomniałem o DWG Editor, ale były jeszcze DWG Cruiser, RasterDWG, DWGgateway i OpenDWG. Sąd pozostał i tym razem niewzruszony, stwierdzając, że zwycięstwa nie zostały odniesione dlatego, że DWG jest właśnością Autodesk, że jest jego zarejestrowanym znakiem towarowym – bo nie jest. Firma kontrargumentowała faktem, że pomyślnie zarejestrowała DWG w kilku państwach (prawdopodobnie np. w Polsce), ale sąd odpowiedział, że to, co dzieje się w innych krajach, nie jest istotne z punktu widzenia amerykańskich konsumentów (sic!) i przedsiębiorców.


Zrzuty ekranu z polskiej wikipedii i hasła „DWG”, a także – z amerykańskiej. Jak widać, w polskiej definicji mowa jest o „zastrzeżonym binarnym formacie plików”. Na stronie amerykańskiej najpierw następuje przekierowanie na „ .dwg”, a potem możemy przeczytać, że jest to binarny format zapisu danych 2D. Nigdzie nie pada sformułowanie „zastrzeżony”...


Na koniec podniesiono kwestię... „długiego użytkowania”. Autodesk, mimo braku stosownych uregulowań, zaczął bowiem traktować „DWG” jako znak towarowy już w 1996 roku (kawał czasu!), charakterystyczną ikonę DWG wprowadził w 2003 roku, a uzupełnił ją znacznikiem „TM” (Trade Mark) w 2006 roku.


Logo „DWG” zaproponowane przez Autodesk i opatrzone znacznikiem TradeMark w 2006 roku...

 

Autodesk ma także osobną stronę, na której wymienione są wszystkie zastrzeżone „produkty” i na której można znaleźć m.in. warunki, na jakich inni producenci mogą implementować standard .dwg do swoich rozwiązań.
Cóż, kiedy standard ten nie jest jednak chroniony prawem patentowym. I wszystko wskazuje na to, że... tak już pozostanie.

W sumie – trudno dziwić się firmie, że stara się zabezpieczyć swoje interesy. Ale czy istotnie ma ku temu podstawy? Przytoczone argumenty, jak widać, można było bez problemu podważyć. Przynajmniej w USA...

(ms)

Źródło: uPfront.eZine Ralpha Grabowskiego

 

 

Share
 


 [ powrót na stronę główną ]

reklama


Poznaj NX12 z CAMdivision

Blog monitorowany przez:

 


 

 

 

| reklama | redakcja | dane kontaktowe | prenumerata |

© Copyright by Maciej Stanisławski. Publikowane materiały są objęte prawem autorskim.
Przedruk materiałów w jakiejkolwiek formie tylko za wcześniejszą zgodą autora.  
webmaster@skladczasopism.home.pl. Opracowanie graficzne: skladczasopism@home.pl
CADblog.pl jest tytułem prasowym  zarejestrowanym w krajowym rejestrze dzienników i czasopism
na podstawie postanowienia Sądu Okręgowego Warszawa VII Wydział Cywilny Rejestrowy Ns Rej. Pr. 244/09
z dnia 31.03.2009 poz. Pr 15934