Strona korzysta z plików cookies m.in. na potrzeby statystyk.
Więcej >>>

stronę najlepiej oglądać z wykorzystaniem przeglądarki Chrome w rozdzielczości min. 1024 x 768 (zalecane 1280 x 1024)

Blog i czasopismo o tematyce CAD, CAM, CAE,     
systemach wspomagających projektowanie... 
    
 

© Maciej Stanisławski 2008
     
ul. Jeździecka 21c lok. 43, 05-077 Warszawa     
kom.: 0602 336 579     
  maciej@cadblog.pl     
2018 rok X
   

   Siemens Solid Edge NX wyzwania projektowe

>> Strona główna | Aktualności | CAD blog | Solid Edge blog | SolidWorks blog | Raport o Cax Historia CAD | Sprzętowo | W numerze | ArchiwumLinki Pobierz


    


W przygotowaniu

fragment e-wydania 5-6/2017

nr 5-6(25-26) 2017
dostępny
po 29.12.2017


Wydanie aktualne

CADblog e-zine 3-4/2017

nr 3-4(23-24) 2017
dostępny w pdf
, wydanie flash tutaj


Wydania archiwalne

nr 1-2(21-22) 2017
dostępny w pdf
, wydanie flash tutaj

nr 1-2(19-20) 2015
dostępny w pdf
, wydanie flash tutaj

numer 1(18) 2014
dostępny w pdf
, wydanie flash tutaj


numer 1(17) 2013
dostępny w pdf
, wydanie flash tutaj


numer 1(16) 2012
dostępny
w archiwum

numer 1(15) 2011
dostępny
w archiwum


numer 4(14) 2010
HD dostępny
w archiwum


numer 3(13) 2010
HD dostępny
w archiwum


(...)

SOLIDWORKS 2018 CAD3D innowacje

Darmowy testowy Solid Edge ST

Nowy ZWCAD2018

Środa, 20.06.2012 r.

Hybryda zwycięża w Le Mans

AUDI AG wyznacza kolejny technologiczny kamień milowy w sportach motorowych. Podczas słynnego dwudziestoczterogodzinnego wyścigu samochodowego Le Mans, po raz pierwszy zatriumfował pojazd z napędem hybrydowym – Audi R18 e-tron quattro

Około 200 000 widzów podziwiało fascynujący wyścig w Le Mans, obfitujący w typową dla niego dramaturgię i niespodziewane wydarzenia. Dla Audi stanowił on również doskonałą okazję do pełnego zaprezentowania „przewagi dzięki technice”. Cztery auta Audi R18 zespołu Audi Sport Team Joest pokazały, że są najszybszymi i najbardziej niezawodnymi pojazdami biorącymi udział w wyścigu, kończąc dwudziestoczterogodzinne zmagania na pierwszym, drugim, trzecim i piątym miejscu. (...) Szansę na jedenaste już z kolei zwycięstwo w Le Mans miały wszystkie cztery Audi R18. Po 378 rundach ostateczne prowadzenie objęli zeszłoroczni triumfatorzy wyścigu – Marcel Fässler (Szwajcaria), André Lotterer (Niemcy) i Benoît Tréluyer (Francja), prowadzący na zmianę Audi R18 e-tron quattro z numerem startowym „1”.

Dindo Capello (Włochy), Tom Kristensen (Dania) i Allan McNish (Wielka Brytania) zajmując drugie miejsce zapewnili podwójne zwycięstwo Audi e-tron quattro – pojazdu z napędem na cztery koła, w którym konwencjonalny napęd w „inteligentny” sposób współgra z jedną osią napędzaną elektrycznie. To rozwiązanie techniczne, w którym wał napędowy zastąpiono przewodem elektrycznym, jest już testowane przez Audi także w produkcji seryjnej.

Debiutujący w Le Mans Marc Bonanomi (Włochy), a także Oliver Jarvis (Wielka Brytania) i Mike Rockenfeller (Niemcy), jadący konwencjonalnie napędzanym Audi R18 ultra, zajęli miejsce trzecie, pieczętując w ten sposób już czwarte, po wygranych w latach 2000, 2002 i 2010, całkowite zwycięstwo Audi w wyścigu Le Mans. Romain Dumas (Francja), Loïc Duval (Francja) i Marc Gené (Hiszpania), jadący drugim Audi R18 ultra, dojechali do mety na piątej pozycji.

W każdym ze wszystkich czterech Audi R18 pracował kompaktowy silnik V6 TDI z pojedynczym turbodoładowaniem – silnik najnowszej generacji z roku 2011, użyty po raz pierwszy tu, w Le Mans. Doskonale sprawdziła się też nowa ultralekka skrzynia biegów z obudową wykonaną z włókna węglowego (sic!) – novum w przypadku auta wyścigowego, startującego w Le Mans. Zdała ona egzamin wytrzymałości we wszystkich czterech pojazdach, nie przysparzając jakichkolwiek problemów na dystansie ponad 5 000 km. Ultralekka konstrukcja, podobnie jak napęd na cztery koła quattro, jest jednym z kluczowych technologicznych atutów marki Audi.

Oba modele Audi R18 e-tron quattro ucieleśniają te dwie technologie w praktyce. Od samego początku osiemdziesiątej edycji 24h Le Mans były faworytami wyścigu, należącego już do klasyki długodystansowych imprez samochodowych. Tylko raz, w sobotni wieczór, musiały na kilka okrążeń ustąpić pola jednemu z dwóch hybrydowych pojazdów marki Toyota. Po przedwczesnym wypadnięciu z gry najgroźniejszych konkurentów, oba Audi R18 e-tron quattro odbyły między sobą fascynujący, trwający całą noc i niedzielny ranek, pojedynek o zwycięstwo. Wielokrotnie zmieniało się w nim prowadzenie, a obie sportowe hybrydy z silnikiem Diesla, dzieliło często jedynie kilka sekund.

Wypadek Allana McNisha w bardzo szybkim zakręcie „Porsche”, na niespełna trzy godziny przed końcem wyścigu, na dobrą sprawę zadecydował o rozstrzygnięciu. Chociaż przód Audi R18 e-tron quattro uległ poważnym uszkodzeniom, zespołowi Audi Sport Team Joest udało się naprawić auto w rekordowo krótkim czasie, dzięki temu McNish zdołał utrzymać drugie miejsce. Jeszcze w początkowej fazie wyścigu auto z numerem startowym „2”, po przyczepieniu się sporego kawałka gumy do tylnego zawieszenia, straciło prawie jedno okrążenie. Również zwycięskie auto z numerem podwozia R18-208H, nazywane „Electra“, nie uchroniło się od wypadków. Marcel Fässler, w niedzielę rano, otarł się dwukrotnie o bandę. Po raz pierwszy – po obrocie wokół własnej osi przy dużej prędkości, po raz drugi – na zakręcie „Mulsanne”, gdy musiał wyminąć stojący w poprzek toru inny samochód. (...) Sklasyfikowane na trzeciej pozycji Audi R18 ultra z numerem startowym „4“, już na samym początku wyścigu z powodu konieczności kontroli tylnego zawieszenia straciło jedno okrążenie. Późnym przedpołudniem dwukrotnie zakleszczył się w nim bieg, ale kierowca usterkę zdołał usunąć wyłączając i ponownie włączając zapłon. Ostatecznie R18 z numerem startowym „4” jechało znowu bez zarzutu, dzięki temu prowadzący je Marc Bonanomi i Oliver Jarvis wraz z Mike'em Rockenfellerem, który rok po swoim ciężkim wypadku powrócił na tor, zapewnili sobie miejsce na podium.

W wyniku dwóch prawie identycznych zdarzeń, szansę na zwycięstwo straciło Audi R18 ultra z numerem startowym „3", w którym Loïc Duval „wykręcił” najszybsze okrążenie toru. W sobotni wieczór Romain Dumas podczas wyprzedzania innego auta na pierwszej szykanie, wjechał na zabrudzony fragment toru, wpadł w poślizg i uderzył w bandę. To samo nieszczęście przytrafiło się w niedzielne południe Marcowi Genému. W obu przypadkach zespół Audi Sport Team Joest zdołała naprawić uszkodzone Audi R18 w rekordowo krótkim czasie, ale mimo to, łączna strata wyniosła dwanaście okrążeń. (...)

Dzięki jedenastemu zwycięstwu w Le Mans, Audi umocniło swoje prowadzenie w Mistrzostwach Świata w Wyścigach Długodystansowych. Natomiast Dindo Capello, Tom Kristensen i Allan McNish zajmując drugą lokatę odzyskali prowadzenie w klasyfikacji najlepszych kierowców świata.

Źródło: Mototarget.pl

 

Poznaj NX12 z CAMdivision

 

Blog monitorowany przez:


 


 

 


| reklama | redakcja | dane kontaktowe | prenumerata |
© Copyright by Maciej Stanisławski. Publikowane materiały są objęte prawem autorskim.
Przedruk materiałów w jakiejkolwiek formie tylko za wcześniejszą zgodą autora.  
webmaster@skladczasopism.home.pl. Opracowanie graficzne: skladczasopism@home.pl
CADblog.pl jest tytułem prasowym  zarejestrowanym w krajowym rejestrze dzienników i czasopism
na podstawie postanowienia Sądu Okręgowego Warszawa VII Wydział Cywilny Rejestrowy Ns Rej. Pr. 244/09
z dnia 31.03.2009 poz. Pr 15934