W przygotowaniu
nr 5-6(25-26) 2017
dostępny
po 29.12.2017
Wydanie aktualne
nr 3-4(23-24) 2017
dostępny w pdf, wydanie
flash
tutaj
Wydania
archiwalne
nr 1-2(21-22) 2017
dostępny w pdf, wydanie
flash
tutaj
nr 1-2(19-20) 2015
dostępny w pdf, wydanie
flash
tutaj
numer 1(18) 2014
dostępny w pdf, wydanie
flash
tutaj
numer 1(17)
2013
dostępny w pdf, wydanie flash
tutaj
numer 1(16) 2012
dostępny
w
archiwum
numer 1(15) 2011
dostępny
w
archiwum
numer 4(14) 2010
HD dostępny
w archiwum
numer 3(13) 2010
HD dostępny
w archiwum
numer 2(12) 2010
dostępny
w archiwum
numer 1(11) 2010 dostępny
w archiwum
numer 9(10) 2009
już dostępny
w archiwum
numer 8(9) 2009
już dostępny
w archiwum
|
Wtorek, 29.09.2009 r.
Z
drzewem, czy... bez drzewa?
Dwie premiery, dwa trendy: klasyczne drzewo historii operacji
wzbogacane o możliwości swobodnego modelowania z zachowaniem
parametryzacji, a z drugiej strony – określany mianem
„rewolucji” nowy sposób parametrycznego projektowania, zamiast
„drzewa” oferujący użytkownikowi „kolekcję” operacji. Czy to
tylko zabawa słowami, czy też kryje się za tym istotnie coś
nowego?
Dwie
premiery dzień po dniu: jedna dla dziennikarzy z krajów Europy
Środkowowschodniej, stanowiąca okazję do podsumowania tego
wszystkiego, o czym można było już wcześniej dowiedzieć się z
informacji zamieszczanych w różnych miejscach sieci, druga –
dla wszystkich użytkowników, oficjalna Polska premiera nowej
wersji oprogramowania.
Pierwsza to oczywiście prezentacja finalnej wersji SolidWorks
2010, druga – to premiera SolidEdge z technologią
synchroniczną w II odsłonie, zorganizowana przez Siemens PLM
Software w ubiegłym tygodniu w Warszawie... i w Internecie, o
czym można poczytać na blogu ;).
2010...
23 września w Bratysławie DS SolidWorks Corp. zaprezentowała
oficjalnie nową linię produktów 2010. SolidWorks Premium CAD
istotnie oferuje szeroki zakres nowych możliwości. Co ciekawe,
blisko 30% całego czasu poświęconego na nowe oprogramowanie
przeznaczono na udoskonalenie możliwości interfejsu
użytkownika. Daje się zauważyć zresztą tendencję do
wprowadzania funkcjonalności nie tyle ułatwiających pracę, co
istotnie ją przyspieszających. Przykładowo tzw. „szybkie
wymiary” (vide screen z redakcyjnej beta wersji 2) wprowadzają
nowe opcje rozmieszczania wymiarów (automatycznie, bez
konieczności ich ręcznego ustawiania) oraz porządkują już
istniejące w taki sposób, aby powiększyć przestrzeń dla
zaznaczenia. Nawiasem mówiąc, funkcjonalność ta oczekuje na
przyznanie patentu.
Configuration
publisher pozwala z kolei użytkownikom w łatwy sposób
publikować interfejs konfiguratora modelu w serwisie 3D
ContentCentral (w internetowym katalogu części i złożeń 3D
oraz innych elementów – link tutaj), co umożliwia prosty wybór
alternatywnych wersji modelu, bądź innych wariantów
składających się nań komponentów.
Kolejna funkcja oczekująca patentu – heads-up mouse gesturing
(czyli „gesty myszy” – patrz
SWblog.pl)
daje nowe możliwości... zwykłym ruchom ręki i tradycyjnej
myszce (nie chodzi tutaj wcale o manipulator 3D); można tutaj
dopatrywać się pewnych analogii w funkcjonalności jakby żywcem
przeniesionej z... iPodów. To chyba najlepszy przykład na
poszukiwanie nowych możliwości tkwiących w tradycyjnym
interfejsie użytkownika.
SolidWorks 2010
zapewnia również bardzo zaawansowane metody tworzenia
płaszczyzn odniesienia, funkcjonalność arkuszy blach (patrz
także materiał video dostępny na
www.swblog.pl),
wydajność konstrukcji spawanych, możliwości lustra komponentów
oraz narzędzia bezpośredniej edycji. Do tego aplikacja
PhotoView 360 w znacznym stopniu ułatwia nowicjuszom rendering
realistycznych i profesjonalnie wyglądających obrazów. Tym
łatwiej, że odbywa się to na zasadzie „przeciągnij i upuść”...
Rozwinięto
moduł symulacji. Nowa wersja SolidWorks Simulation Premium
daje m.in. możliwość przeprowadzenia symulacji ruchu opartej
na zdarzeniach, która imituje rzeczywisty sposób pracy maszyn,
odwzorowuje czujniki odległości i automatyczne dopasowanie
rozmiaru brzegu spawu (do tej pory symulacje oparte były o
czas trwania danych etapów symulowanego procesu...).
Zmodernizowany doradca symulacji, który stanowi część
oprogramowania SimulationXpress, dołączonego do każdej
licencji SolidWorks CAD, „prowadzi” początkującego użytkownika
przez kilka pierwszych symulacji, skracając tym samym czas
potrzebny na poznanie możliwości programu (do symulacji
postaram się jeszcze wrócić, korzystając z aktywnej cały czas
licencji SW 2009).
Nowością
wyróżniającą oprogramowanie SolidWorks na tle innych systemów
CAD jest z pewnością moduł SolidWorks Sustainability. Pomaga
on użytkownikom w określaniu śladu węglowego, konsumpcji
energii, wpływu wody/powietrza na pozyskiwanie, wytwarzanie,
zużycie i utylizację surowego materiału stosowanego w
projektowanym produkcie. Narzędzie wizualizacji złożenia
pokrywa części odpowiednim kolorem, w zależności od ich
całkowitego wpływu na środowisko. Wspomaganie konfiguracji
pozwala użytkownikom porównywać wiele iteracji jednego
projektu pod względem jego wpływu na środowisko (o tym także
można przeczytać więcej na wspomnianym już wcześniej
blogu
dedykowanym SolidWorks).
...i ST2
Synchronous
Technology nie bez powodu jest określane jako przełom w
tradycyjnym modelowaniu. Jest to technologia oparta na
zupełnie nowej filozofii projektowania: łączy w sobie
szybkość i elastyczność swobodnego modelowania z pełną
kontrolą i przejrzystością parametrycznego projektowania.
Edycja geometrii zapewnia najbardziej intuicyjne podejście –
aby zmienić położenie ścianki, wystarczy ją wskazać, a
następnie wpisać wymiar, o jaki chcemy ją przemieścić. Co
najważniejsze, można tego dokonać w zasadzie w każdym modelu,
także zaimportowanym z innego systemu.
W Solid Edge w
wersji ST2 technologia synchroniczna została zaadoptowana do
nowych obszarów modelowania części i złożeń, a także
projektowania elementów blaszanych. Wzmocnione zostało
skalowalne rozwiązanie do zarządzania danymi (poprzez
przeniesienie Solid Edge Insight do najnowszej platformy
Microsoft SharePoint) oraz integracja z oprogramowaniem
Teamcenter® Express. Dzięki wbudowanej nowej aplikacji do
analiz inżynierskich – Solid Edge Simulation (czyżby pójście w
ślady SolidWorks?) oraz udoskonalonemu narzędziu do
zarządzania dokumentacją Solid Edge Insight, system Solid Edge
with Synchronous Technology 2 kolejny raz pozwala skrócić czas
projektowania nowych produktów. Czy tak jest naprawdę?
Podczas pierwszego
bloku konferencji, Tomasz Jęczarek udowodnił, iż nie są to
tylko czcze przechwałki, ale taka opinia ma oparcie w
rzeczywistości. Uczestnicy konferencji mieli bowiem okazję
obserwować operacje wykonywane na żywo... (nawiasem mówiąc,
demonstracje wykonywane właśnie na żywo, na prawdziwym
oprogramowaniu, zawsze stanowiły mocny element konferencji
organizowanych jeszcze przez UGS, a obecnie przez Siemens PLM
Software...).
Drugi blok
konferencji, poprowadzony przez Romana Korzusa (Sales
Executive), Michała Poprawskiego (PLM Consultant) oraz
wspomnianego już Tomasza Jęczarka (Technical Sales Support
Engineer), poświęcony był kompleksowym rozwiązaniom PLM
oferowanym przez Siemens PLM Software. Zaprezentowany został
przykładowy scenariusz zarządzania projektem poprzez system
Teamcenter, który współpracując z Synchronous Technology, w
naturalny sposób kontroluje proces zmian dokonywanych w
oprogramowaniu Solid Edge.
Na razie to
wszystko, do tematu ST2 będziemy sukcesywnie starali się
powracać, a w chwili obecnej pozostaje jedynie zachęcić
Państwa do obejrzenia zarejestrowanej relacji z konferencji, a
także kilku nowych podcastów. Relację można oglądać na
http://www.siemens.openmediagroup.pl, po uprzednim
zalogowaniu. Login i hasło można otrzymać pisząc na maila:
info.pl.plm@siemens.com.
Podcasty udostępniliśmy w dziale
Download.
* * *
Warto wspomnieć, iż w ciągu zaledwie dwóch miesięcy od
ukazania się na rynku Solid Edge ST2 zdążył on zdobyć dwie
prestiżowe nagrody:
Design
News 2009 Golden Mousetrap Best Product Award za
najlepszy i najbardziej innowacyjny produkt oraz drugie
miejsce
w konkursie Manufacturing Business Technology's Innovation
Insight 2009 – co ciekawe, w tej samej kategorii...
Czytaj także o modelowaniu
bezpośrednim, parametrycznym, synchronicznym –
tutaj
|
Blog monitorowany
przez:
|