W przygotowaniu
nr 5-6(25-26) 2017
dostępny
po 29.12.2017
Wydanie aktualne
nr 3-4(23-24) 2017
dostępny w pdf, wydanie
flash
tutaj
Wydania
archiwalne
nr 1-2(21-22) 2017
dostępny w pdf, wydanie
flash
tutaj
nr 1-2(19-20) 2015
dostępny w pdf, wydanie
flash
tutaj
numer 1(18) 2014
dostępny w pdf, wydanie
flash
tutaj
numer 1(17)
2013
dostępny w pdf, wydanie flash
tutaj
numer 1(16) 2012
dostępny
w
archiwum
numer 1(15) 2011
dostępny
w
archiwum
numer 4(14) 2010
HD dostępny
w archiwum
numer 3(13) 2010
HD już dostępny
w archiwum
numer 2(12) 2010
dostępny
w archiwum
numer 1(11) 2010 dostępny
w archiwum
numer 9(10) 2009
już dostępny
w archiwum...
|
Środa, 21.01.2015 r.
Jak samemu zbudować stację roboczą do CAD 3D
i czy to ma sens...
Wydawać
by się mogło, że w obecnych czasach podejmowanie się
samodzielnej budowy (składania) komputera do zastosowań CAD
nie ma sensu. Na rynku działa wielu dostawców dedykowanych,
wyspecjalizowanych maszyn, stacji roboczych, oferowanych w
całkiem sporym przedziale cenowym. Okazuje się jednak, że
jeśli dysponujemy ograniczonym budżetem, a zależy nam na
osiągach maszyny, może warto zastanowić się i pójść tą
drogą...
Maciej
Stanisławski
...którą przed laty kroczyły
rzesze entuzjastów informatyki i komputerów. Nawet piszący te
słowa ma ciągle w pamięci wyprawy na warszawską giełdę „Bajtka”
(nawiasem mówiąc był sobie kiedyś taki miesięcznik
komputerowy, dodatek do br... „Sztandaru Młodych”, który
inspirował zresztą do podejmowania działań takich jak tutaj
opisywane), najpierw w celu zdobycia oprogramowania na
8-bitowe Atari, a z początkiem lat 90. – w celu nabycia
komponentów do złożenia pierwszego upragnionego PC AT
(procesor 286). Najtańsza obudowa, przechodzona płyta główna –
od razu z procesorem i pamięcią pochodząca z prywatnego
importu z Niemiec, zasilacz, komplet kabli, stacja dysków 5,25
i 3,5 cala, karta grafiki VGA (pamiętam moje wahanie, czy
wybrać VGA, czy Herculesa), dysk twardy o pojemności 40 MB
(sic!)... Poskładane, DOS wczytany z dyskietki i komputer od
razu śmigał! Jedyne, czego zabrakło, to karta dźwiękowa –
musiały wystarczyć piski z głośnika komputerowego, a chwilę
potem Covox podłączony do portu drukarki :)
Jeszcze trzy lata temu, zanim
ostatecznie przesiadłem się na wygodniejsze w praktyce
dziennikarskiej netbooki i laptopy, pracowałem na stacji
roboczej zbudowanej samemu, z różnych wydajnych, chociaż
budżetowych (czyt. bardzo tanich) podzespołów (jak np. karta
graficzna Matrox Millenium Dual Head obsługująca dwa monitory)
i do zastosowań DTP (skład, łamanie, opracowanie graficzne
czasopism i książek), jak i CAD ze średniej półki (SolidWorks,
Solid Edge ST) w zupełności wystarczała.
Jak się okazuje, praktyka
samodzielnego składania komputerów nie jest obca także
obywatelom Stanów Zjednoczonych; mimo że siła nabywcza ich
wynagrodzenia zdecydowanie przekracza możliwości przeciętnego
Kowalskiego.
I tak całkiem niedawno do
redakcji SolidSmack „zapukał” Czytelnik, który poprosił o
opinię, czy zestaw komponentów, który samemu dobrał, będzie
wystarczający do pracy z oprogramowaniem SolidWorks
(projektowanie CAD 3D), KeyShot (fotorealistyczny rendering) i
Adobe Creative Suite (projekty multimedialne i DTP). Wszystko
pracujące pod kontrolą Windows 7.
Samemu korzystam w zasadzie z
bliźniaczego zestawu oprogramowania, także pytanie wzbudziło
moje szczególne zainteresowanie. Smaczku całości dodawał fakt,
że budżet, którym dysponował Czytelnik, ograniczał się do 1600
USD (nie licząc monitora, klawiatury, myszy, kontrolera 3D
etc.). W przeliczeniu na złotówki, jest to powiedzmy ok. 6 000
PLN (nieco poniżej). Czy to dużo?
Jeśli zakładamy, że w tej cenie
uda nam się nabyć wydajną stację roboczą do zastosowań CAD,
zbudowaną z wykorzystaniem nowoczesnych komponentów, to jest
to chyba odpowiednia kwota. Gdy jednak sięgniemy po ofertę
uznanych producentów, to znajdziemy np.: „bazową” stację
roboczą DELL (model Precision T1700 MT) w cenie 4465 PLN
brutto. Wyposażona w procesor Intel Xeon E3-1220 (3.1-3.4 GHz,
8 MB cache), pamięć RAM 4GB DIMM DDR i dysk twardy: 2x500GB
HDD magnetyczny 7200 obr./min może okazać się hmm... mało
wydajna w przypadku renderingu w KeyShot (pamięć i procesor).
CAD 2D – owszem, tak, ale 3D i rendering –
chyba nie bardzo.
Zerknijmy
zatem na listę komponentów
przygotowaną przez Czytelnika SolidSmack: dla ułatwienia,
nazwijmy go Jack.
Rys. Oryginalny spis elementów, z których
ma powstać wymarzona stacja robocza...
Postarałem się
znaleźć te same elementy w ofercie polskich firm. Udało się,
poniżej przytaczam ich podstawowe parametry wraz z
orientacyjną ceną zakupu. Wszystkie ceny brutto, a podzespoły
są oczywiście nowe (znalezione na jednym z popularnych
serwisów aukcyjnych, ale w opcji „Kup teraz”).
1. Procesor Intel Core
i7-4790K 1150 4x4GHz
Wydajny,
czterordzeniowy procesor. Koszt ok.
1300 – 1400 PLN,
2. Czymś go trzeba
chłodzić, zatem „wiatraczek”. Potężny Radiator Noctua
NH-U9B SE2 (125 mm, 640g, tylko 7.9 dBA) – ok.
225 PLN,
3. Płyta główna, tutaj
konkretnie model MSI Z97 GUARD-PRO (SATA3 M.2 USB3
PCIe3.0 1150 ATX), za ok. 390-420 PLN,
4. Teraz pamięć RAM,
niech to nie będzie śmieszne 4GB, ale... 32 GB! Zatem
wybieramy DDR3 8GB PC3-12800 1600 Mhz DIMM, za ok. 280
PLN, co nam daje razem 1120 PLN
(bo 4 x 8 GB)...
5. Pamięć „masowa”
podstawowa: dysk SSD SanDisk Ultra II 240 GB 2,5" SATA
III, za ok. 410 PLN,
6. Do tego 1TB SEAGATE
Barracuda SATA/600 7200 64MB za ok.
250 PLN (można dokupić kolejny, podobnie jak
zdecydował Jack, ale uważajmy na budżet w Polsce, bo tutaj
ceny mogą okazać się wyższe niż za oceanem...),
7. Grafika – tutaj trzeba
„zaszaleć”: PNY Quadro K2000D 2048 MB PCI EXP
VCQK2000DVI-PB za ok. 1800 PLN,
8. W czymś to wszystko
wypadałoby upakować; może wystarczy obudowa Midi Tower ATX,
np. CORSAIR CARBIDE 200R BLACK za ok.
230 PLN,
9. I do tego zasilacz
ATX 550W CORSAIR VS 120 mm PFC (w promocji 188 PLN,
normalnie ok. 220 PLN).
10. Na koniec napęd
optyczny – np. czarna nagrywarka DVD ASUS DRW-24F1ST
SATA za ok. 70 PLN...
W sumie jest to
5983 PLN brutto (jeśli
dobrze policzyłem). Wychodzi podobnie, jak w USA, z tym, że do
„polskiej” stacji roboczej włożyliśmy mniej dysków twardych.
W tej cenie złożyliśmy jednak
całkiem szybką, wydajną maszynę. Pozostaje zakup OS (może uda
się jako OEM razem z płytą główną?) i można „śmigać”.
Ciekawe, co udałoby się złożyć,
gdybyśmy nasz budżet okroili powiedzmy... o połowę? I czy do
systemów CAD 3D miałoby to sens? Biorąc pod uwagę parametry
mojego budżetowego lapciaka, który z trudem, ale jakoś „daje
radę” (podkręcony do granic przegrzania :)), to gra chyba jest
warta świeczki...
CDN.
P.S.
Na „deser” – anglojęzyczny
videotutorial
(z 2013 roku) pokazujący, jak samemu poskładać i uruchomić
PC...
Źródła:
SolidSmack
Zdjęcia komponentów: allegro.pl
Zobacz także:
•
test Lenovo ThinkPad P50
•
Nowa linia stacji roboczych Lenovo (wywiad)
•
test CadMouse 3Dconnexion
[ powrót na stronę główną
]
reklama
|
Blog monitorowany
przez:
|